Domowa ciastolina identyczna jak Play-Doh.

Czy Wasze dzieci lubią zabawy ciastoliną? Oczywiście, że tak. Dzieciaczki wprost uwielbiają. Jest tylko jeden problem – masa szybko twardnieje, a zestaw kilku oryginalnych kubeczków jest drogi. Ale mamy dla Was rozwiązanie przepis na  domową ciastolinę, którą łatwo (i tanio!) możecie zrobić we własnej kuchni.
A więc rodzice – do roboty!

Mamy dla Was dwa przepisy (jeden odrobinę trudniejszy bo z gotowaniem, drugi łatwiejszy dla dzieci bez gotowania.

CIASTOLINA WERSJA Z GOTOWANIEM

(konieczny nadzór  rodziców)

Składniki:
2 szklanki mąki  pszennej
2 szklanki ciepłej wody
1 szklanka  soli  warzonej
2 łyżki oleju roślinnego ( nie za dużo, bo następnego dnia wypłynie z ciastoliny)
1łyżeczka proszku do pieczenia
kilka kropli ulubionego olejku ( migdałowy , waniliowy lub różany)
barwniki spożywcze lub naturalne
 
Sposób wykonania:
Wymieszaj wszystkie składniki ( jak ciasto do naleśników) , tak przyrządzoną miksturę gotuj na wolnym ogniu nieustannie mieszając aż zacznie odchodzić  od ścianek garnka i formować w jednolitą kulę. To znak, że ciastolina jest już prawie gotowa. Uwaga ! wymaga siły więc poproś domowego mięśniaka .
Dalej zdejmij z ognia , poczekaj  aż  wystygnie i ugniataj , aż stanie się miękką nie  kleistą masą .Podziel ciasto na mniejsze kawałki i do każdej  części dodaj  inny kolor  gotowego barwnika spożywczego. Ciastolinę  można też zabarwić naturalnie sokiem z malin, marchwi,  jagód, kurkumą , czerwoną papryką .

CIASTOLINA WERSJA BEZ GOTOWANIA
(do samodzielnego wykonania przez dzieci)

Składniki:

1/2 szklanki soli  warzonej
1/2 szklanki ciepłej wody
1 szklanka mąki pszennej
2 łyżeczki oleju roślinnego
2 łyżeczki soku z cytryny  lub kwasku cytrynowego  
barwniki spożywcze lub naturalne
kilka kropli ulubionego olejku (migdałowy , waniliowy lub różany)

Sposób wykonania:
Wymieszaj wszystkie wyżej wymienione składniki i ugniataj  je ok.10 minut aż powstanie nie lepiąca się kula. Pod koniec ugniatania dodaj barwnik .

Taka domowa ciastolina jest naprawdę fantastyczna. Nie dość, że nie odbiega od oryginału, to z podanych składników wychodzi jej naprawdę dużo. Najważniejsze jest bardzo tania,a jej wykonanie nie zabiera dużo czasu.
I nie wysycha tak szybko jak ta oryginalna. Po skończonej zabawie pochowaliśmy ciastolinę do szczelnie zamykanych pojemniczków. Mam nadzieję, że posłuży nam jeszcze długo.
To wspaniała, bardzo kreatywna zabawa dla dzieci. POLECAMY!

Polecamy również przepis na ciastolinę na Termomix